Czasem potrzebny jest trening defekacji. Autor: Ewa Kozakiewicz. Na psychogenne zaparcia cierpią przede wszystkim wrażliwe przedszkolaki i pierwszoklasiści. Powody mogą być różne. Czasem dominują względy estetyczne np. dziecko wstydzi się, że ktoś poczuje brzydki zapach, gdy ono jest w toalecie, a czasem lęk - dziecko odczuwa
Leki na zaparcia u dziecka Do wszelkich leków na zaparcia podchodzę sceptycznie, może dlatego, że u Lenki kompletnie nie działały. Nie było w ogóle efektu po syropie Lactulosum. Słabo działały też makrogole, np. Forlax, Dicopeg Junior czy Xenna Junior. Warto wiedzieć, że makrogole są dość bezpieczne, bo nie rozleniwiają jelit.
Kochani, u mojej 5 letniej córki zdiagnozowano zaparcia nawykowe (które trwają już od blisko 3 lat). Na początek gastrolog zalecił lewatywy, teraz mała dostaje aż 3 leki jednocześnie (Debridat, Duphalac i Forlax). Lekarz zawyrokował, że takie leczenie może trwać kilka lat. Jestem ciekawa, jakie. Wt, 30-10-2012 Forum: Zdrowie
W większości przypadków zaparć u dzieci u ich podłoża nie leży żadne poważne medyczne schorzenie, są to najczęściej problemy czynnościowe, a wśród nich zaparcia nawykowe. Ich przyczyn jest wiele, u dzieci często wynika to z bólu – wypróżnienie kojarzy się z bólem, więc dziecko zaczyna go unikać poprzez zatrzymywanie stolca.
. Czym są zaparcia nawykowe Kontynuacją ostatniego tematu (KLIK), dotyczącego zaparć u dzieci, jest temat znany wielu rodzicom czyli zaparcia nawykowe. Biorą się one głównie z tego iż nieprawidłowa dieta, unikanie wypróżnień na poczet aktualnej, atrakcyjnej zabawy lub wcześniej opisane choroby, powodują bolesne wypróżnienia. Zaparcia nawykowe mogą pojawić się też w chwili gdy oduczamy dziecko załatwiania się do pieluchy lub gdy występuje konieczność udania się za potrzebą do „obcej” w oczach dziecka, ubikacji czyli na przykład w przedszkolu. Prowadzi to do nieregularności wypróżniania oraz przetrzymywaniu masy kałowej przez dziecko. Takie zachowania z są przyczyną dalszych problemów. Jakich? Ponieważ u dziecka zapisuje się informacja iż wizyta w toalecie jest bolesna, chce jak najrzadziej tam chodzić co z kolei powoduje pogłębienie się problemu i wystąpienie tak zwanych zaparć nawykowych. Stan taki może trwać tygodniami lub też nawet miesiącami, jednak każdy rodzic powinien zwrócić szczególną uwagę, czy jego pociecha nie boryka się z tym problemem. O ile problem zaparć czy zatwardzenia u dzieci, związany jest ze złą dieta o tyle zaparcia nawykowe, już niestety mają swoje początki w psychice dziecka. Jak już wspomniałam dzieje się powodu bólu odczuwalnego podczas wypróżniania czy też lęku przez pozbyciem się pieluchy. Niezależnie od tego jaki był powód wystąpienia zaparć nawykowych, efekty są zawsze takie same. Konsekwencja zaparć nawykowych są bóle brzucha, uczucie ociężałości (gromadzenie się masy kałowej przez długi okres czasu), zmęczenie, złość, drażliwość. Ponieważ jelito grube i psychika dziecka, bardzo szybko przyzwyczajają się do nie oddawania stolca, zaparcia nawykowe jak sama nazwa wskazuje, w szybkim tempie, stają się codziennością. Co do pierwszego aspektu, jelito grube spowalnia i rozleniwia swoje ruchy. Staje się też mniej czułe na stolec w nim zalegający, co powoduje że pomimo tego iż jest już przepełnione, dziecko nie będzie odczuwało tego w brzuchu. Niestety stan taki nie może trwać wiecznie, więc kiedy już dojdzie do takiej „konieczności”, oddawanie stolca jest bardzo bolesne, często towarzyszy mu dziwny, ciemnobrązowy śluz. Tutaj oczywiście pomocna będzie dieta, bogata w składniki które poprawią perystaltykę jelit. Co do drugiego aspektu, czyli psychicznej niechęci do wypróżniania, skutki mogą być bardziej rozłożone w czasie. Najważniejszym jednak jest rozmowa z dzieckiem i próba zrozumienia jego problemu. Zmiana nawyków dotyczących kwestii wypróżnienia to pierwszy krok, jednak gdy dziecko jest przekonane o bólu który im towarzyszy lub też z jakichkolwiek powodów, boi się „zdjęcia pieluchy”, czyli kolejnego kroku w bardziej „dorosłe” życie, często potrzebna jest interwencja psychologa który pomoże rodzicom w rozwiązaniu problemu. Pamiętajmy jednak aby w żadnym przypadku, nie podejmować zbyt pochopnych decyzji i zanim skierujemy maluszka do jakiegokolwiek specjalisty, należy upewnić się że sytuacja ta rzeczywiście jest tym, czym nam się wydaje. Rodzicie w kwestii swoich milusińskich, często wyolbrzymiają problem i niepotrzebnie narażają dzieci na kolejny stres, związany z badaniami. Dlatego istotnym jest obserwowanie swojego dziecka i podejmowanie takich kroków które dopasowane są do danego problemu. Autor: Marta Koniszewska Źródła: "Podstawy naukowe żywienia w szpitalach” -wydanie IŻiŻ rok 2001, "Praktyczny podręcznik dietetyki’’– wydanie IŻiŻ Pediatr Med Rodz 2014, p. 55–60 http: //www. czytelniamedyczna. pl/635,biegunki-i-zaparcia. html
Na psychogenne zaparcia cierpią przede wszystkim wrażliwe przedszkolaki i pierwszoklasiści. Powody mogą być różne. Czasem dominują względy estetyczne np. dziecko wstydzi się, że ktoś poczuje brzydki zapach, gdy ono jest w toalecie, a czasem lęk - dziecko odczuwa parcie na stolec, ale wstydzi się poprosić nauczyciela, by pozwolił mu wyjść z klasy. W jednym i drugim przypadku, dziecko wstrzymuje wypróżnienie. Gdy takie sytuacje się powtarzają, mogą doprowadzić do psychogennych zaparć. - Jeśli mama na czas nie rozpozna kłopotów dziecka, to zaparcia psychogenne mogą przejść w zaparcia nawykowe, związane z unikaniem oddania stolca przez dziecko nawet w momencie parcia na ten stolec – przestrzega Danuta Gruszowska doświadczony specjalista medycyny rodzinnej i pediatra Niepublicznego ZOZ w Krakowie. – Pójście do przedszkola i do szkoły na ogół budzi lęk w maluchu. Dzieci miewają kłopoty z przystosowaniem się do nowej sytuacji w nowym miejscu, co nie zawsze od razu widać. Z zaparciami nawykowymi zgłaszają się mamy zwykle po paru miesiącach od zmiany sytuacji dziecka – mówi lekarka. Lewatywa zbyt nieprzyjemna dla dziecka Lekarz kiedy bada malucha z bólem brzucha, po wykluczeniu chorób organicznych takich jak np. choroby Hirschsprunga (wrodzony brak zwojów nerwowych w jelicie grubym), która jest niezwyle rzadka, zwykle wyczuwa zalegające masy kałowe. I z nimi na początek trzeba zrobić porządek. – Najpierw stosuje się łagodne środki przeczyszczające: czopki glicerynowe albo laktulozę, czyli stężony cukier działający osmotycznie, który się nie wchłania a jedynie pobudza perystaltykę przewodu pokarmowego. Trzeba przy tym też intensywnie poić dziecko, by masy kałowe zostały rozmiękczone – mówi lekarka. Zwykle oczyszczanie jelita jest doraźne, a sytuacja przejściowa. - Niektórzy rodzice zgłaszający dziecko z psychogennymi zaparciami chcą uzyskać natychmiastowy efekt i wybierają lewatywę z wody z mydłem. Albo stosują wlewki z rumianku czy izotonicznych płynów. Ale lewatywa jest nieprzyjemna, budzi lęk u dziecka, duży dyskomfort i dodatkowo może zakłócić rytm oddawania stolca. Nie poprawia wcale sytuacji – ostrzega lekarka. Nie wystarczy jednak oczyścić przewód pokarmowy dziecka. Mama powinna zwrócić szczególną uwagę na prawidłową dietę dziecka: z dużą ilość kasz, jarzyn, owoców i świeżych soków owocowych. Rodzice powinni też pytać dziecko czy robiło kupę poza domem. Jeśli mimo prawidłowej diety, przez dwa dni dziecko nie wypróżniło się poza domem, i zdarza się to częściej powinno to opiekunom malca dać do myślenia. Może bowiem to wskazywać na lęk dziecka przed defekacją w miejscu publicznym. – Wtedy trzeba nakłaniać dziecko do tzw. treningu defekacji. Mama podaje dziecku laktulozę po posiłku albo przed posiłkiem i łagodnie nakłania je, aby spróbowało oddać stolec w domu, najlepiej jeszcze przed pójściem do przedszkola czy do szkoły, albo wieczorem, po kolacji, kiedy może spokojnie posiedzieć na nocniku czy w domowej toalecie. - Oprócz laktulozy, można zastosować preparat błonnika Dicoman, który np. dosypuje się do jedzenia dziecka: najpierw 1-2 saszetki dziennie, po tygodniu zmniejsza się dawkę - opowiada pediatra. Środek można kupić w aptece bez recepty. U starszych dzieci mających około 12-14 lat, aby pobudzić pracę przewodu pokarmowego można zastosować takie leki jak bisacodyl lub debridat. Zarówno małym jak i starszym dzieciom warto podawać kompot z suszonych śliwek, dawać do jedzenia suszone śliwki, świeże lub suszone jabłka, rzodkiewkę czy orzeszki i przed snem podawać wodę z miodem przed snem (jeśli dziecko nie jest uczulone na miód i ma ponad rok). Pilnować aby dziecko dużo piło – co najmniej litr napojów dziennie.
Witam, jestem mamą trzylatka,który ma duży problem z oddawaniem zastosowaniu wielu środków typu,lactulosum,czy duphalac włącznie z czopkami nic nie poprawiło się a raczej wstrzymywanie kupy występują nawet do prośby,przekupstwa,groźby nie bielizny następuje codziennie,aż w końcu jakieś herbatki przeczyszczające doprowadzają do wyczyszczenia organizmu na jakiś rodzinny określił to zaparciem nawykowym i kazał czekać, aż samo o poradę czy mam się zgłosić do psychologa z o leku movicol junior,może warto spróbować,ale nie znam jego o poradę.
Widok (4 lata temu) 18 lipca 2018 o 21:28 Dziewczyny mialyscie problem z dzieckiem, wstrzymujacym kupke? Jesli tak, co z tum robilyscie? 0 0 ~anonim (4 lata temu) 18 lipca 2018 o 22:48 Moje dziecko nawykowych zaparc dostalo w 6mc zycia(zdiagnozowane),dzis w wieku 3 lata nadal ma zaparcia,robi na nocnik i to byl przelom sie bardzo rzadko powiedzmy raz na miesiac ,ze powie chce jej przypominac codziennie siadaj na nocnik i zrob kupe,oczywiscie nic na zmuszam jej ale co drugi dzien nie ma wybacz musi wiem,ze 3 go dnia bedzie jeszcze szczescie juz rozumie i potrafie ja przekupic np lizaczkiem albo drobiazgiem i Radys powiedzial tak : Usiadzie na nocnik nauczy sie efektywnie przeć problem pomoglo moze nie do konca ale odstawilismy xenne na ktorej dziecko bylo 2,5 roku prawie mowili xenna szkody nie zrobi a zaparcie jest 0 0 ~Gosia810 (4 lata temu) 18 lipca 2018 o 23:03 Probowalam dawac laktuloze, ale nie dziala. Czopki raz pomoze a raz nie... 0 0 ~anonim (4 lata temu) 18 lipca 2018 o 23:18 Laktuloze polecala pediatra ,gastrolodzy (w tym dr Marek) polecali u nas tez nie dzialala ona tylko daje przepraszam poslizg a xenna junior ta kupke rozrzedza ,ze tak nie uzaleznia takze moze byc stosowana to trauma dla dziecka wiem po swoim i to moja postrasze czopkiem (wiem ,ze to okropne ale wole zeby zrobila kupe i posune sie nawet do takich gróźb).Zbyt wiele wycierpialysmy. 2 0 ~Gosia810 (4 lata temu) 18 lipca 2018 o 23:25 Dzieki, jutro kupie xenne. A ile saszetek jej dawalas jak miala 2,5 roczku? Maxymalna zalecana ilosc? 0 0 ~anonim (4 lata temu) 18 lipca 2018 o 23:33 2 saszetki rozpuscic w pol szklanki wody ,to jest maksymalna dawalismy codziennie najlepiej duszkiem pozniej zaczac zmniejszac,poltorej saszetki itd... 0 0 ~mama (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 00:01 Daj dziecku codziennie do zjedzenia miseczkę borówek póki jeszcze sezon, a potem jak się przyzwyczai, to może zacznie robić. 0 5 ~anonim (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 00:20 Jagody, borówki - hamują biegunki, czyli w przypadku wstrzymywania kupy dojdzie jeszcze zatwardzenie, ja odradzam, szybciej suszone śliwki, one powinny "ruszyć". 3 1 ~anonim (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 06:35 Surowe owoce przyspieszają perstaltyke. 0 2 ~autorka (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 13:26 U nas zadziałała laktuloza. To nieprawda, że ona tylko daje "poślizg" - rozmiękcza, że tak powiem, kupę, powoduje, że zostaje w niej więcej wody. Ale 1) nie działa od razu, 2) trzeba przy jej podawaniu dużo pić. Przy mniejszych zaparciach pomagały też Kubusie (błonnik). No ale kluczowe okazało się chyba jednak oswajanie tematu - czyli doprowadzenie do tego, żeby córka nie chciała wstrzymywać kupy. dużo rozmawiałyśmy, czytałyśmy, oswajałyśmy temat. W końcu przeszło, ale było to ładnych kilka miesięcy... 1 0 ~Gosia810 (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 15:06 A ile coreczka ma lat jesli moge zapytac? 0 0 ~Magda (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 21:42 Moja ma 3,5 lat. Ostatnio stwierdzony refluks i własnie okropne zaparcia... Byłysmy ostatnio udr. Marka. Zalecil przez miesiac kuracje z dicop*g junior. Przez pierwszy tydzień 15 gram raz dziennie, drugi tydzień 10 gram i kolejne 2 tygodnie po 5 gram. Rozpuszczac w 50 ml i popić250 ml w ciagu godziny. Najlepiej zeby byc w poblizu toalety zwlaszcza na poczatku. I prowadzic dziennik wyproznien... U nas motywacja w postaci naklejek nie dziala :( 0 0 (4 lata temu) 19 lipca 2018 o 21:56 Dicop@g albo Xenna Junior - laktuloza nic nie pomagała, męczyłam się z tym problemem przy starszej córce do 4 roku zycia 2 0 ~Autorka (4 lata temu) 21 lipca 2018 o 00:09 Teraz jak walczyliśmy miała około 2,5 0 0 ~Anka (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 00:10 Moje dziecko miało zaparcia nawykowe przez 1,5 roku. Lekarze mieli racje jedynie w jednym- ze trzeba doprowadzić do miękkich kup i to długotrwałe, żeby dziecko przestało się bać robić kupę. Próbowałam wszystkich specyfików które są na rynku i nic nie pomagało długotrwałe. Lactulosum wręcz po dwóch m-cach zaczęło zatwardzac. Próbowałam cieplej wodyn z rana- nie chciała pic. Smarowałam kremem na hemoroidy bo jest lekko znieczulający. Doszło do tego ze moja mała robiła kupę raz na tydz i to po lewatywie. Dramat był straszny, stres okropny wiec napisze jak ja z tego wyleczyłam- sama, bo żaden lekarz jakos na to nie wpadł. Sposób prosty- siemienie lniane. Codziennie rano i wieczorem robiłam jej napar z siemienia lnianego i dawałam z miodem. Ponieważ było to słodkie moja córa bardzo lubiła ten napój. Po ok tyg te kupy się unormowaly. Potem musiałam zmniejszyć dawkę bo robiła za luzem kupy. Polecam wam to bo nie ma w tym żadnej chemii a zawartość błonnika jest tak duża ze super reguluje wypróżnienie 0 3 ~Gosia810 (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 08:08 Ania a jak jej dawalas 2x dziennie to ile tego bylo? 0 0 ~Anka (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 09:02 Tak na oko to łyżeczka , półtorej do kubka, potem zalewałam wrzątkiem i zostawiałam do rana. Tak 1/3 szklanki. Rano przelewalam przez sitko i dodawałam trochę gorącej wody żeby było cieplawe. Czasem mieszkałam łyżeczka w tym sitku żeby gluty jeszcze wydobyć a raczej taka piankę :) dodawałam miodu tak żeby było słodkie i tyle. Musi być dobrze słodkie żeby dziecko wypiło i lepiej jaki esy lekko ciepłego konsystencja tego jest taka gestawa 0 0 ~Gosia810 (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 09:18 Dzieki, czekam na dostawe miodu i tez sprobuje. A jeszcze zapytam, jak juz sie te kupy wyregulowaly to juz odstawilas to siemie czy raz na jakis czas jeszcze jej dajesz? 0 0 ~anonim (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 09:31 Jeśli nie dawałaś jeszcze dziecku miodu, to najpierw sprawdź, czy nie ma alergii - miód to silny alergen. 1 0 ~Gosia810 (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 09:47 Daje miod od bardzo dawna, takze jest sprawdzony. 0 0 ~anonim (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 10:37 Jak mi się wydawało ze już jest super to odstawiłam. Po jakimś czasie zaparcia wróciły ale bardzo szybko je zlikwidowałam i już prawie rok jest spokój. Teraz raz na jakiś czas jej robię ten napój jak widzę ze ma kilka dni twarde kupy. 0 0 ~anonim (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 10:41 Dodam ze chodzi o całe ziarna siemienia :) mam nadzieje ze Ci się uda i ze dziecko będzie chciało pic. Ja mojej wkręciłam ze to napój piękności :) 0 0 ~Gosia810 (4 lata temu) 20 lipca 2018 o 10:46 Tez jej bede musiala cos naopowiadac :) dzieki za podanie tego sposobu. 0 0 ~Maria (3 lata temu) 9 sierpnia 2018 o 08:49 Ja w sytuacji podbramkowej podaje czopka Eva qu dla dzieci, bodajże bambini w nazwie. Kilkanaście minut i po sprawie. Na szczęście ostatnio mała nie ma żadnych problemów i mam nadzieję, że tak pozostanie 1 2 ~anonim (3 lata temu) 11 sierpnia 2018 o 12:44 Rewelacyjnie działają borówki amerykańskie- kazdego dnia,herbatka z lekkim siemiem lnianym i woda z cytrynką - na czczo 0 0 ~Mary (2 lata temu) 28 lutego 2020 o 11:31 Zdecydowanie też jestem za czopkami w sytuacji, kiedy dziecko faktycznie ma kilkudniowe zaparcie lub nie może się wypróżnić z powodu twardego kału. Czopek od razu po zaaplikowaniu rozpuszczając się delikatnie musuje i rozmiękcza kał, nie przeczyszczając. Dziecko max po kilkunastu minutach robi kupkę bez żadnego bólu. Warto jednak poznać przyczynę zaparć jeśli się powtarzają mimo, że dziecko zdowo się odżywia i wypija odpowiednią ilość płynow. U nas wyszla alergia pokarmowa i po wyeliminowaniu alergenu córka nie ma już zaparć. 0 0 ~Karolina (1 rok temu) 30 września 2020 o 16:42 Używam tych czopków i uważam że dla dzieci to jest najlepsze rozwiązanie, aby zlikwidować zaparcie. Smaruję czopek oliwką i wkładam z łatwością. U moich dzieci się sprawdzają. 0 1 ~Rokoko (1 rok temu) 7 marca 2021 o 21:51 Stosowaliśmy czopki evaqu bambini gdy synek miał problem z zaparciami. Zaczęło się ok 2 roku życia, gdy zaczął korzystać z nocnika. Czopki podałam kila razy i zawsze pomagały. Dla mnie bardzo ważne jest to, że pomagają regulować wypróżnianie a nie uzależniają 0 1 ~Marianna (1 rok temu) 30 kwietnia 2021 o 21:16 Mojemu dziecku też podaję takie czopki, nie zdecydowałam się na środki doustne, bo wolę bezpieczniejszą metodę. Te czopki nie wchłaniają się, nie przeczyszczają, a jedynie wywołują naturalne wypróżnienie. 0 0 ~Katarzyna (7 miesięcy temu) 7 grudnia 2021 o 19:32 Najlepszy i najbardziej skuteczny sposób u nas to były czopki evaqu bambini. Szybko pomogły pozbyć się problemu z zaparciami. Są bezpieczne dla dzieci. Córeczka na spokojnie pozwalała je sobie aplikować 0 0 (7 miesięcy temu) 8 grudnia 2021 o 14:40 Nie wiem jak dziecko może sobie z tym poradzić. 0 0 ~Marlena (7 miesięcy temu) 20 grudnia 2021 o 20:46 jeśli chodzi o zaparcia u dzieci to ja polecam czopki eva qu dla dzieci. działają bardzo dobrze i łagodnie. Co najważniejsze są skuteczne i dziecko czuje się lepiej i ma lepsze samopoczucie 1 0 ~Janina (2 miesiące temu) 16 maja 2022 o 19:27 @Marlena też stosowąłam te czopki gdy synek miał zaparcia. Bardzo mu pomogły. Działają miejscowo rozpuszczając co trzeba i w ciągu kilkunastu minut trzeba siadać na nocniku. Szybko, ale nie gwałtownie 0 0 do góry
zaparcia nawykowe u dzieci forum